Rośnie papierkologia: pięć milionów nowych dokumentów
Jeśli po 1 stycznia sprzedawcy węgla będą chcieli skorzystać ze zwolnienia z akcyzy, każde zbycie surowca będą musieli opatrzyć dokumentem dostawy.
2011-12-07, 06:23
O sprawie pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Eksperci szacują, że w obrocie pojawi się pięć milionów dokumentów, bo tyle jest zawieranych rocznie transakcji kupna węgla.
Od 1 stycznia wchodzi akcyza od dostawy węgla i koksu. Wprawdzie wiele transakcji zostało z niej zwolnionych, między innymi sprzedaż na rzecz energetyki, oświaty, metalurgii, gospodarstw domowych czy rolników, jednak obowiązek wystawiania dokumentu mają wszyscy. A to może być kłopot, zwłaszcza dla małych dostawców, którzy sprzedają niewielkie ilości surowca.
Problem będą mieć także sami kupujący, zwłaszcza jeśli będą chcieli węgiel odebrać własnym transportem. Zdaniem ekspertów niewykluczone jest, ze odbiorcy będą musieli mieć dokument dostawy na każdym etapie transakcji. Mogą się więc pojawić błędy polegające na nieprawidłowym potwierdzaniu odbioru na dokumencie dostawy, braku ewidencjonowania tych dokumentów, nieodsyłaniu ich przez odbiorcę, zagubieniu czy zniszczeniu podczas transportu.
Chaos dodatkowo potęguje brak rozporządzeń do ustawy akcyzowej w zakresie opodatkowania węgla. Do końca roku zostały 3 tygodnie, a przedsiębiorcy nadal nie znają szczegółowych regulacji.
REKLAMA
sg
REKLAMA