Zniszczono pomnik Kuklińskiego. "Śmierć USA"

2011-12-13, 12:23

Zniszczono pomnik Kuklińskiego. "Śmierć USA"
. Foto: (fot. PAP/Stanisław Rozpędzik)

Nieznani sprawcy uszkodzili w nocy z poniedziałku na wtorek popiersie płk. Ryszarda Kuklińskiego w Parku im. H. Jordana w Krakowie.

Posłuchaj

Jerzy Bukowski, były reprezentant prasowy Kuklińskiego, o sprawie
+
Dodaj do playlisty

Policja poszukuje sprawców.  Sprawcy zamalowali napis "pułkownik" i dopisali pod nazwiskiem słowo "zdrajca". Z boku pomnika namalowali napis "śmierć USA", pomalowali też czerwoną farbą lewe ramię popiersia. Na miejsce przyjechali policjanci, którzy zabezpieczają ślady.

>>> Czytaj więcej w serwisie stan wojenny <<<


W nocy redakcja "Gazety Krakowskiej" dostała maila od sprawców:

"Dzisiejszej nocy zniszczyliśmy pomnik zdrajcy, Ryszarda Kuklińskiego, znajdujący się w krakowskim parku im. H. Jordana.

Akcja ta jest wyrazem sprzeciwu wobec kultu zdrajcy. Zdrajcy, który sprzeniewierzył się złożonej przysiędze wojskowej dla własnych korzyści, zagrażając Państwu i Narodowi. Umieszczenie jego popiersia w bezpośrednim sąsiedztwie tak oddanych Polsce patriotów jak generał Maczek, generał Anders, generał August "Nil" Fieldorf czy rotmistrz Pilecki uważamy za zamach na same podstawy służby Państwu i Narodowi.

Zamach, który leży w interesie tych, którzy w Polsce widzą pas startowy dla amerykańskich samolotów; tych, którym w smak jest dekonstrukcja Wojska Polskiego oraz jego etosu i uczynienie z polskiej armii korpusów ekspedycyjnych USA; tych, którzy nie dostrzegają ogromnego spustoszenia, jakie w polskim społeczeństwie, gospodarce i kulturze poczyniły w ostatnich dwóch dekadach wpływy amerykańskiego neokolonializmu.

Kult zdrajcy, Ryszarda Kuklińskiego ps. "Jack Strong", powinien być zwalczany aż do całkowitego wyplenienia.

Śmierć NATO.
Śmierć CIA.
Śmierć USA.

Czołem Wielkiej Polsce!"

"To barbarzyństwo"

Zdewastowanie pomnika potępił były reprezentant prasowy Kuklińskiego w Polsce i rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych (POKiN) w Krakowie Jerzy Bukowski.

- Uważamy, że nieprzypadkowo zrobiono to w rocznicę stanu wojennego. Jest to barbarzyństwo zrobione przez ludzi, którzy po prostu nie rozumieją tego, co płk Kukliński zrobił dla Polski i dla uratowania światowego pokoju. To właśnie on, a nie generał Jaruzelski zrozumiał polską rację stanu - powiedział Bukowski.

Przypomniał, że w ostatnich dniach kombatanci z POKiN zwrócili się do marszałek Sejmu i przewodniczących klubów parlamentarnych o uhonorowanie płk. Kuklińskiego jednozdaniową uchwałą Sejmu o treści: "Pułkownik Ryszard Kukliński dobrze zasłużył się Rzeczypospolitej Polskiej". Ponadto, od wielu lat zabiegają u kolejnych prezydentów Rzeczypospolitej o uhonorowanie płk. Kuklińskiego Orderem Orła Białego i awansem generalskim.

Polski szpieg

Pułkownik Ryszard Kukliński był oficerem Ludowego Wojska Polskiego. Uprzedził Amerykanów o zamiarze wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, przekazał im plany tej operacji oraz inne tajemnice Układu Warszawskiego. Kukliński został przerzucony do USA, gdzie żył pod zmienionym nazwiskiem.

W 1984 roku sąd w PRL wydał na niego wyrok śmierci, który w 1995 r. uchylono. Zmarł 11 lutego 2004 roku w Tampie na Florydzie. Jego prochy zostały sprowadzone do Polski i złożone w Alei Zasłużonych Cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie.
Kukliński jest Honorowym Obywatelem Miasta Krakowa. Od 2006 roku jego popiersie znajduje się w Parku im. dr. H. Jordana w Krakowie, stanowiacym największą w kraju galerią rzeźby na otwartym powietrzu.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Znajduje się tam ponad 40 popiersi sławnych i wybitnych Polaków. Najstarsze, przedstawiające m.in. Tadeusza Kościuszkę i Henryka Jordana wykonane są z marmuru. Nowsze, ustawiane od końca lat dziewięćdziesiątych ub. wieku, odlano z brązu. Są to postaci m.in.: prymasa Stefana Wyszyńskiego, papieża Jana Pawła II, Józefa Piłsudskiego, księdza Jerzego Popiełuszki, kardynała Adama Sapiehy, Ignacego Paderewskiego, Marii Skłodowskiej-Curie, Zbigniewa Herberta i płk. Ryszarda Kuklińskiego.

/



PAP, Gazeta Krakowska/ sm

Polecane

Wróć do strony głównej