Odświeżona "Kolęda-Nocka" spodobała się prezydentowi Komorowskiemu
Wczoraj wieczorem w Warszawie pokazano uwspółcześnioną wersję słynnego musicalu Ernesta Brylla i Wojciecha Trzcińskiego. Po 30 latach od premiery.
2011-12-14, 06:32
Posłuchaj
Na początku lat 80. "Kolęda-Nocka" była prawdziwym hitem, ale została zdjęty z afisza po wprowadzeniu stanu wojennego. Padają w niej bowiem pytania, jakim po latach jesteśmy społeczeństwem i czy naprawdę właśnie tacy chcieliśmy być.
>>> Czytaj więcej w serwisie stan wojenny <<<
Obecny na spektaklu Bronisław Komorowski ocenił: - Jest bardzo ciekawie, ładnie i nostalgicznie, właśnie ze względu na te minione 30 lat. Odnosząc się do wymowy przedstawienia, prezydent powiedział IAR: - Myślę, że możemy być absolutnie dumni z tej całej wielkiej zmiany. A kolęda to kolęda - zawsze musi być trochę nastroju refleksyjnego.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Z kolei były prezydent Lech Wałęsa uznał, że spektakl muzycznie był udany, ale jego wymowa wymaga uzupełnienia uwzględniającego historyczne i geopolityczne uwarunkowania wyjaśniające, dlaczego jesteśmy tacy, a nie inni. Dodał, że zachowania, które w wolnej Polsce uważamy za złe, w przeszłości pozwalały nam przetrwać. - Kiedy będą normalne warunki, to Polacy będą i dzielni i mądrzy - ocenił Lech Wałęsa.
Sam Ernest Bryll był zadowolony z nowej wersji musicalu, reakcji publiczności oraz z tego, że o wymowie spektaklu osobiście dyskutował z nim Lech Wałęsa. Bardzo wzruszona była Halina Frąckowiak, która występowała w dawnej wersji musicalu.
Psalm stojących w kolejce
Największe wrażenie na publiczności zrobiło ponowne wykonanie przez Krystynę Prońko piosenki "Za czym kolejka ta stoi...", przyznali Henryk i Ludwika Wujcowie.
- Zawsze, gdy słyszę Prońko, to chciałbym z nią zaśpiewać te słowa .... Na szczęście tego nie robię. Ale to jest prawda tamtego czasu - powiedział Henryk Wujec. Sama wokalistka przyznała, że nie spodziewała się tak żywiołowej reakcji i braw po wykonaniu "Psalmu stojących w kolejce".
Dyrektor Narodowego Centrum Kultury Krzysztof Dudek zauważył, że pierwsza "Kolęda - nocka" była popularna, ponieważ trafnie oddawała nastroje przygnębienia panujące w społeczeństwie 30 lat temu. We współczesnej wersji atrakcyjne jest, jego zdaniem, uniwersalne przesłanie. Narodowe Centrum Kultury było współproducentem spektaklu, który odbył się pod Honorowym Patronatem Prezydenta RP.
REKLAMA
W przedstawieniu wzięło udział 150 osób. Wśród nich Borys Szyc, Henryk Talar i Krystyna Prońko. Towarzyszyły im orkiestra oraz zespół rockowy. Spektakl pokazano w TVP2. Planowana jest publikacja na płycie DVD.
IAR, sm
REKLAMA