Zamordowali 10 osób. Wpadł wspólnik neonazistów
Funkcjonariusze niemieckiej jednostki specjalnej GSG9 zatrzymali kolejnego domniemanego wspólnika neonazistowskiej grupy terrorystycznej, która zamordowała co najmniej 10 osób.
2012-02-01, 14:18
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
31-letni Carsten S. miał dostarczyć grupie Narodowosocjalistyczne Podziemie (NSU) broń i amunicję. Jest podejrzany o współudział w sześciu morderstwach i jednej próbie zabójstwa.
Według prokuratury zatrzymany działał w latach 1999-2000 w skrajnie prawicowej organizacji Thueringer Heimatschutz. Do 2003 roku utrzymywał kontakty ze środowiskami prawicowych radykałów, a przez pewien czas był jedyną osobą, utrzymującą kontakt z grupą NSU.
Narodowosocjalistyczne Podziemie zostało wykryte przypadkiem jesienią 2011 roku. Grupa, ukrywająca się w Zwickau i złożona z trojga neonazistów i siatki wspólników, zamordowała w latach 2000-2007 co najmniej dziewięciu drobnych przedsiębiorców tureckiego i greckiego pochodzenia oraz niemiecką policjantkę, była też odpowiedzialna za kilka zamachów bombowych i napadów na banki.
REKLAMA
Na początku listopada ubiegłego roku dwaj członkowie grupy Uwe Mundlos i Uwe Boernhardt popełnili samobójstwo. Ich wspólniczka Beate Zschaepe przebywa w więzieniu śledczym. Carsten S. jest piątym zatrzymanym do tej pory domniemanym pomocnikiem grupy.
aj
REKLAMA