Strona odblokowana. Milicja poszukuje piratów

Ukraińska milicja ma zamiar znaleźć osoby, które umieszczały w serwisie wymiany plików Ex.ua pirackie oprogramowanie i muzykę.

2012-02-03, 17:54

Strona odblokowana. Milicja poszukuje piratów
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: sxc.hu

Posłuchaj

Milicja poszukuje piratów - korespondencja Piotra Pogorzelskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Adres portalu został w piątek odblokowany, ale większość plików jest niedostępna.

Rzecznik MSW Wołodymyr Poliszczuk powiedział, że straty właścicieli praw autorskich wynoszą co najmniej 180 tysięcy hrywien, czyli niemal 80 tysięcy złotych. Zaznaczył, że jeżeli w serwisie znów pojawią się pirackie pliki, milicja nie pozostanie obojętna. Rzecznik dodał, że ponowne uruchomienie portalu nie oznacza, iż MSW się poddaje i ugina się ze względu na ataki hakerów na jej strony internetowe.

W sprawę zaangażował się syn prezydenta Wiktor Janukowycz. Jako deputowany Rady Najwyższej, zwrócił się on do ministra spraw wewnętrznych z oficjalnym zapytaniem, na jakich podstawach na kilka dni zablokowano dostęp do Ex.ua.

REKLAMA

Serwis został zamknięty przez milicję we wtorek, a serwery skonfiskowane. Wywołało to protesty internautów i ataki hakerów na strony MSW, prezydenta i rządzącej Partii Regionów.

W serwisie Ex.ua można było znaleźć wszystko: najnowszą muzykę, filmy, gry, czy książki. W przeciwieństwie do innych tego typu portali służących wymianie plików, nie trzeba się było nawet logować, czy też za cokolwiek płacić. Należało się jedynie posługiwać komputerem z ukraińskim adresem internetowym IP.

Aby mieć czyste sumienie, właściciele serwisu otwarcie sponsorowali wiele wydarzeń kulturalnych, a niektóre zespoły muzyczne dobrowolnie umieszczały tam premierowe nagrania licząc się z tym, że i tak prędzej, czy później znajdą się one w portalu Ex.ua, ale już bez odpowiedniej reklamy.

IAR, aj

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej