"Śmierć Whitney Houston kończy pewną epokę"

Tak sądzi znany autor tekstów i poeta, Jacek Cygan.

2012-02-12, 11:40

"Śmierć Whitney Houston kończy pewną epokę"
. Foto: Egghead06/Wikimedia Commons

Posłuchaj

Jacek Cygan o Whitney Houston
+
Dodaj do playlisty

W wypowiedzi dla Informacyjnej Agencji Radiowej przypomniał, że ta epoka zaczęła się w latach 80-tych XX wieku. - Jest ona związana z Whitney Houston ale także z Michaelem Jacksonem (...) niestety ta epoka się powoli kończy - dodał Jacek Cygan.

Zdaniem Jacka Cygana, śmierć Whitney Houston ma jeszcze jeden aspekt."Jest ogromna cena osiągnięcia takiego pułapu emocji. Myślę, że i Michael Jackson i Whitney Houston taką cenę zapłacili"

Jestem bardzo smutny, bo takich artystek obecnie nie ma, a może już nie będzie. Wielki hołd dla Whitney Houston - zakończył Jacek Cygan.

Podczas ponad 25-letniej kariery Whitney Houston, jej albumy i single rozeszły się w nakładzie przekraczającym 170 milionów egzemplarzy. Whitney Houston została także uznana przez magazyn Rolling Stone za jedną ze 100 najlepszych gwiazd muzyki wszech czasów.

REKLAMA

Amerykańska wokalistka i aktorka miała 48 lat. Zmarła w jednym z hoteli w Beverly Hills. Przyczyny jej śmierci nie są na razie znane.

Jak poinformował rzecznik policji porucznik Mark Rosen, o godzinie 15.43 policja w Beverly Hills otrzymała telefoniczną prośbę o pomoc medyczną z hotelu Beverly Hilton. Policjanci przyjechali na miejsce w ciągu około dwóch minut. W pokoju na czwartym piętrze pracownik hotelowej ochrony podejmował już próby reanimacji. Jednak o godzinie 15:55 Withney Houston została uznana za zmarłą.

Porucznik Rosen powiedział, że nie ma śladów, które mogłyby wskazywać na to, że śmierć piosenkarki była wynikiem przestępstwa. Policja prowadzi jednak rutynowe śledztwo.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

REKLAMA

IAR/mch

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej