"Likwidacja funduszu kościelnego byłaby represją"
Redaktor naczelny Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski powiedział że strona kościelna gotowa jest nie na prostą likwidację funduszu, ale jego przekształcenie.
2012-02-15, 18:19
Posłuchaj
Dziś rzecznik rządu zapowiedział, że wkrótce pojawi się projekt likwidacji Funduszu Kościelnego. Paweł Graś mówił w w Radiowej Trójce, że wszystko w tej sprawie będzie uregulowane w zgodzie i porozumieniu z Kościołem.
Marcin Przeciszewski przypomina w rozmowie z IAR, że fundusz jest rekompensatą za zabrane kościelne mienie. Jak dodaje, strona kościelna jest otwarta na wszelkie modyfikacje funduszu, lub jego rozwiązanie, ale z uwzględnieniem tego, że strona państwowa jest coś Kościołowi winna. Prostą likwidację, zdaniem szefa KAI można uznać za uderzenie w Kościół i rodzaj represji.
Marcin Przeciszewski podkreśla, że zlikwidowanie funduszu bez zgody Kościoła jest sprzeczne z Konstytucją i z Konkordatem. Jak wyjaśnia, 25 artykuł Konstytucji, jak i 27 artykuł Konkordatu mówią o tym, że w istotnych sprawach, zmiana prawa dotycząca Kościoła musi być poprzedzona umową na którą ten kościół się zgodzi. Marcin Przeciszewski zaznacza, że zmiany w funduszu wymagają obustronnych i prawdopodobnie mozolnych ustaleń.
Marcin Przeciszewski dodaje, że Kościół jest gotowy na rezygnacje z funduszu w dotychczasowej formie, ale pod warunkiem, że państwo wspierać będzie działania kościoła - m.in. opiekę nad zabytkami, prowadzenie szkół i instytucji charytatywnych. Jak zaznacza, takie wsparcie mogłoby się odbywać za pomocą dotacji, bądź dobrowolnego podatku obywateli na rzecz Kościoła.
REKLAMA
W środę w Programie Trzecim Polskiego Radia rzecznik rządu zaznaczył, że opinie prawników w sprawie potrzeby zmiany Konkordatu by zlikwidować fundusz, są podzielone. Zapewnił, że kwestię Funduszu uda się zamknąć spokojnej debacie. Fundusz Kościelny finansuje składki ubezpieczeniowe duchownych.
ZOBACZ GALERIĘ DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, to
REKLAMA