Koniec z "mademoiselle". Francuzi upraszczają język

Od niepamiętnych czasów niezamężną Francuzkę określało się słowem "mademoiselle", czyli panna, aby odróżnić ją od mężatki, czyli "madame". Teraz to rozróżnienie jest zbędne.

2012-02-22, 10:16

Koniec z "mademoiselle". Francuzi upraszczają język
. Foto: sxc.hu

Okólnik, wydany przez biuro premiera, nakazuje odchodzenie od "mademoiselle" w urzędowych dokumentach. Dotychczas Francuzki miały obowiązek identyfikowania swego stanu cywilnego na wszystkich dokumentach, od zeznań podatkowych po wnioski o odszkodowanie z tytułu polisy ubezpieczeniowej. Nie miały opcji neutralnej, takiej jak angielska "Ms."

Francuscy panowie nigdy nie mieli takich problemów - każdy z nich, kawaler, czy żonaty, zawsze był po prostu "monsieur".

Feministki, które od dawna wzywały do skończenia z "mademoiselle", okólnik w tej sprawie powitały z satysfakcją.

 

REKLAMA

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej