Sprzeczka, strzelanina, tradegia. NATO odwołuje ludzi

Dwóch amerykańskich doradców zginęło w strzelaninie w afgańskim MSW. NATO wycofuje pozostałych urzędników.

2012-02-25, 17:29

Sprzeczka, strzelanina, tradegia. NATO odwołuje ludzi
. Foto: fot. U.S Embassy Kabul Afghanistan/CC

NATO odwołało wszystkich wojskowych doradców pracujących przy afgańskich ministerstwach. Stało się to po tym, gdy dwóch wysokich rangą oficerów zostało zastrzelonych w budynku ministerstwa spraw wewnetrznych w Kabulu. Talibowie oświadczyli, że była to zemsta za spalenie przez amerykańskich żołnierzy Koranu w bazie w Bagram.

Po incydencie ze spaleniem księgi piąty dzień z rzędu przez Afganistan przechodzą gwałtowne antymaerykańskie demonstracje. Ocenia się, że w ich wyniku śmierć poniosło już niemal 30 osób.

Setki Afgańczyków protestowały przed siedzibą ONZ w mieście Kunduz. W trakcie demonstracji budynek został podpalony, a cztery osoby zginęły. Protesty przeszły też przez prowincję Logar. Jednak do najpoważniejszego incydentu doszło w Kabulu, gdzie w siedzibie ministerstwa spraw wewnętrznych niezidentyfikowany napastnik w mundurze policjanta zastrzelił dwóch żołnierzy NATO, pracujących w resorcie jako doradcy.

Wiadomo, że zabici byli w stopniu pułkownika i majora. Po tym incydencie dowódca NATO generał John Allen odwołał z ministerstw do baz wojskowych wszystkich oficerów, którzy pracują na stanowiskach doradczych. Do zamachu przyznali się talibowie, którzy oświadczyli, że to zemsta za spalenie Koranu.

REKLAMA

Analitycy twierdzą, że protesty przeciwko spaleniu Koranu w Afganistanie mogą trwać jeszcze kilka dni.

- To jest tragedią naszego narodu, że gdy atakuje się świętości religijne, ludzie reagują aż tak gwałtownie. Uspokojenie sytuacji będzie zależeć wyłącznie od dobrej woli naszych polityków - podkreśla afgański politolog Haseeb Humayoon. NATO rozpoczęło już śledztwo w sprawie incydentu w bazie w Bagram.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

IAR, wit

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej