Francuskie media: czy Putin będzie teraz tłamsił opozycję?
We Francji nikt nie miał wątpliwości, że Putin wygra i że wybory są manipulowane. Francuscy komentatorzy specjalizujący się w sprawach Rosji mówią o wirtualnych wyborach.
2012-03-04, 22:33
Posłuchaj
Podkreśla się bezprecedensowe manifestacje przeciwko obecnemu premierowi.
Komentatorzy zaznaczają, że o ile w dużych miastach i wśród inteligencji Putin jest osobą niemile widzianą na rosyjskim świeczniku politycznym, o tyle ma on poparcie rosyjskiej wsi.
Mówi się także o podwójnej interpretacji przez Putina protestów przeciwko jego osobie. O ile na rodzimy użytek, Putin oskarża Amerykanów, którzy mieliby według niego dążyć do destabilizacji Rosji (co jest starym chwytem znanym z czasów Związku Radzieckiego), o tyle na spotkaniu z dziennikarzami zagranicznymi zapewnia, że protesty dały mu wiele materiału do przemyśleń. Nie wiadomo, czy chodzi o nowe sposoby zduszenia opozycji, stwierdzają francuskie media.
Internetowe wydanie dziennika "Le Monde" zamieszcza opinię, że Putin nie ma wyjścia. Nie może zrezygnować ze swojej roli cara Rosji, pójść na kompromis z opozycją i dlatego stał się zakładnikiem systemu, który sam stworzył i który doprowadzi go do politycznej zguby, bo w pewnym momencie straci poparcie elit.
IAR, agkm