Zamach w stolicy Syrii. 27 osób nie żyje
Bomby ukryte w samochodach-pułapkach eksplodowały w dwóch miejscach w Damaszku - przed siedzibą policji kryminalnej oraz przed budynkiem wywiadu sił powietrznych.
2012-03-17, 16:37
Posłuchaj
Do obu eksplozji doszło przed południem. Nie wiadomo na razie, kto stoi za zamachami, choć państwowe syryjskie media poinformowały, że były to "akty terrorystyczne". W ostatnich tygodniach doszło do kilku zamachów na strategiczne cele w Damaszku i w Aleppo, drugim z miast, gdzie obecność opozycyjnych bojówek nie jest mocna.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Tymczasem do Damaszku zmierza grupa wysłanników specjalnego przedstawiciela ONZ i Ligi Arabskiej, Kofiego Annana. Mają oni kontynuować rozmowy z syryjskimi władzami o zawieszeniu broni. W ubiegłym tygodniu takie rozmowy w syryjskiej stolicy prowadził sam Kofi Annan. - Jak długo wierzymy, że rozmowy mają znaczenie, należy je kontynuować - powiedział Annan.
W czwartek minął rok od czasu wybuchu powstania w Syrii. ONZ ocenia, że od tego czasu w Syrii zginęło co najmniej 8 tysięcy osób.
IAR,kk
REKLAMA