Pielgrzymi przeszli ostatnią drogę Jezusa
Tysiące osób przeszło ulicami Starego Miasta w Jerozolimie w tradycyjnej wielkopiątkowej Drodze Krzyżowej.
2012-04-06, 19:24
Posłuchaj
Organizowana przez franciszkanów procesja jest jednym z najważniejszych elementów Triduum Paschalnego, poprzedzającego Święta Wielkiej Nocy.
Wielkopiątkowa Droga Krzyżowa rozpoczęła się w miejscu, gdzie niegdyś stała twierdza rzymskiego prokuratora. To tam Chrystus miał zostać skazany na śmierć. Procesja przeszła ulicami Starego Miasta i zakończyła się w Bazylice Bożego Grobu. To tam znajdują się ostatnie stacje Drogi Krzyżowej.
- Przyjechałem do Jerozolimy, aby przeżyć tutaj ten Wielki Tydzień. Jestem bardzo szczęśliwy. Teraz czekam na swoją kolej, aby móc wejść do Bazyliki - mówił zakonnik z Brazylii, ojciec Antonio. W wielkopiątkowej procesji wzięli udział pielgrzymi z całego świata, w tym liczne grupy z Polski. Jak co roku, niektórzy wierni pogubili się w labiryncie uliczek Starego Miasta i musieli prosić o pomoc izraelską policję.
REKLAMA
- Zawsze ktoś się gubi. Często idzie grupa za grupą i trzeba gonić innych, aby nie zginąć w tych uliczkach - wyjaśnia w rozmowie z Polskim Radiem mieszkający w Izraelu polski zakonnik ojciec Apolinary Szwed.
W tym roku na Wielkanoc do Jerozolimy przyjechało znacznie więcej chrześcijan z Palestyny. Izraelskie władze wydały bowiem aż 20 tysięcy pozwoleń na przyjazd dla mieszkańców Zachodniego Brzegu.
IAR, aj
REKLAMA