Jagielski: sprzedawaliśmy głupotę na masową skalę
- Teraz mamy odbiorców wychowanych na tej głupocie - mówi w wywiadzie dla "Polityki" dziennikarz i pisarz Wojciech Jagielski.
2012-04-07, 21:45
Jagielski 31 marca oficjalnie zakończył współpracę z "Gazetą Wyborczą". Od 1991 roku był publicystą działu zagranicznego tego dziennika. - Mogę potwierdzić, że odszedłem z "Gazety". Uznałem, że ten rodzaj dziennikarstwa, którym się zajmuję, będzie lepiej uprawiać w innym miejscu - skomentował swoją decyzję dla Presserwisu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
W rozmowie z tygodnikiem "Polityka" reporter krytycznie ocenił kondycję polskiego dziennikarstwa, przytaczając słowa pisarza Krzysztofa Vargi, który stwierdził, że przez ostatnich 20 lat media zajmują się głównie produkcją masowej głupoty. - Sprzedawaliśmy głupotę na masową skalę i teraz mamy odbiorców wychowanych na tej głupocie - podkreślił Jagielski. Na potwierdzenie swoich słów reporter podał przykład telewizji, która do debaty o wyborach w Rosji zaprosiła Nelly Rokitę i Andrzeja Leppera.
W rozmowie z "Polityką" reporter przyznał, że "znużyło go już trochę dziennikarzenie". Dodał, że teraz skupi się na pisaniu książek. Jagielski jest autorem m.in. "Nocnych wędrowców", "Modlitwy o deszcz" (nominacja do Nagrody Literackiej Nike w 2002 roku) i "Wież z kamienia".
W latach 1986-1991 Jagielski pracował w Polskiej Agencji Prasowej. Współpracował także m.in. z brytyjską BBC i francuskim dziennikiem "Le Monde".
kk
REKLAMA