Zarządca autostrad okradziony przez własną urzędniczkę
Pracownica Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przelała na własne konto ponad pół miliona złotych z opłat za dzierżawę terenu przy drogach.
2012-04-19, 10:55
Kobiecie udało się działać w sposób niezauważony aż przez dwa lata - dopiero na początku tego roku łódzki oddział GDDKiA, gdzie pracowała oszustka, zorientował się, że coś jest nie tak.
Prokuratorzy ustalili mechanizm kradzieży. 31-letnia urzędniczka założyła rachunek na swoje nazwisko i część opłat jakie dzierżawcy wpłacali za tzw. zajęcie pasa drogowego i dzierżawę na konto łódzkiego oddziału - kobieta przelewała na swój rachunek zamiast przelać dalej na konto centrali GDDKiA w Warszawie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Ze swojego konta wypłaciła w sumie ponad 540 tys. złotych w dziewięciu przelewach. Prokuratura przedstawiła kobiecie zarzuty wyłudzenia pieniędzy i fałszowania dokumentacji księgowej. Grozi jej za to kara do 10 lat więzienia.
REKLAMA
Prokuratura sprawdza, czy w całą aferę nie było zamieszanych więcej osób.
REKLAMA