Polska pokonała Włochy 7:2 w meczu polityków

Mamy nareszcie futbolowy sukces. Polacy pokonali włoskich kolegów 7:2. Trzy bramki zdobył Cezary Kucharski, niegdyś piłkarz, obecnie poseł, dwa gole strzelił Donald Tusk

2012-05-29, 06:26

Polska pokonała Włochy 7:2 w meczu polityków
Premier Donald Tusk (przy piłce) oraz polscy parlamentarzyści, przed meczem. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Posłuchaj

Relacja Sylwii Białek (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Na boisko w naszej drużynie wybiegli także , m.in. ministrowie Marek Sawicki i Sławomir Nowak. Do rozpoczęcia meczu nie było wiadomo, czy szef rządu zagra. Na boisko wyszedł w koszulce z numerem 10. Sędziował Zbigniew Boniek. Mecz polskich i włoskich polityków to rozgrzewka przed EURO 2012. Spotkanie rozegrano na wojskowym stadionie olimpijskim w Rzymie.

 

"Kraj sukcesu"

 

Na konferencji prasowej na stadionie Donald Tusk podziękował gospodarzom spotkania. - Wiemy, jak dobrze gracie w piłkę i rozumiemy, że ten wynik to jest przede wszystkim wyraz waszej gościnności - powiedział. - Tak naprawdę jestem po to dzisiaj tu, by was zaprosić; po pierwsze drużynę włoskich parlamentarzystów na rewanż do Polski w dowolnym terminie, czekamy na was. Chcę też zaprosić wszystkich bez wyjątku włoskich kibiców do Gdańska i do Poznania, ale być może także do Warszawy, jeśli będziecie grali w półfinale, czego serdecznie wam życzymy - mówił premier. Tusk zapewnił: "Polska świetnie przygotowała się do Euro-2012 i jako kraj sukcesu jest to także kraj ludzi pełnych optymizmu. Nas po prostu dzisiaj stać na gościnność".

REKLAMA

 

"Nie będzie bojkotu"


Pytany przez włoskie radio RAI o propozycje bojkotu ukraińskiej części rozgrywek Tusk odparł: "Nie będzie żadnego bojkotu mistrzostw Europy w piłce nożnej i nie będzie też akceptacji dla działań władz ukraińskich wobec opozycji, w tym wobec (b. premier Ukrainy) Julii Tymoszenko".
Mówił, że podczas ostatniego nieformalnego unijnego szczytu zwrócił się do europejskich przywódców, by uczestniczyli w mistrzostwach i żeby "nie mieszać polityki ze sportem". - Znajdziemy wszyscy wystarczająco dużo sposobów, aby uświadomić naszym ukraińskim przyjaciołom, że działanie wobec Julii Tymoszenko jest nie do pogodzenia z europejskimi standardami i będą to słyszeli nie raz od nas wszystkich - tłumaczył polski premier.

REKLAMA

Fot.
Fot. Marek Lehnert, Polskie Radio

Konsultacje z włoskim rządem

 

We wtorek część ministrów Donalda Tuska weźmie udział w polsko-włoskich konsultacjach międzyrządowych. Do Rzymu przylecieli między innymi ministrowie dyplomacji, obrony, skarbu i rolnictwa. Szef rządu po meczu wieczorem mówił, że z premierem Mario Montim rozumieją, że równowaga polityczna w Unii Europejskiej musi wynikać także z aktywności i znaczenia polityki Rzymu i Warszawy w Europie. Ministrowie będą rozmawiać o współpracy handlowej i inwestycyjnej między Polską i Włochami, sytuacji w strefie euro i Mistrzostwach Europy w piłce nożnej. Donald Tusk powiedział, że konsultacje międzyrządowe to najwyższa forma stosunków bilateralnych. Podkreślił, że Warszawa i Rzym mają podobne poglądy, jeśli chodzi o przyszły europejski budżet. Zgodnie mówimy, że Europie potrzebny jest duży budżet i polityka spójności. Na konsultacje międzyrządowe premierzy umówili się w połowie stycznia. Wtedy w Rzymie doszło do spotkania Donalda Tuska z Mario Montim.

PAP/IAR/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej