"Lepszy jeden marsz Rosjan niż rozproszone grupki"
Wspólny przemarsz kibiców na Stadion Narodowy jest korzystny ze względów bezpieczeństwa - uważają władze Warszawy. Boją się za to, co będzie działo się po meczu.
2012-06-11, 11:34
Posłuchaj
Około pięciu tysięcy rosyjskich kibiców ma przejść we wspólnym marszu na mecz Polska - Rosja we wtorek.
Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski wyjaśnia, że ze względów bezpieczeństwa wspólny marsz Rosjan to dobry pomysł. Jego zdaniem dużo łatwiej zapewnić bezpieczeństwo zorganizowanej grupie kibiców rosyjskich niż kilkunastu rozproszonym grupom.
Również Maciej Karczyński, rzecznik warszawskiej policji uważa, że policji łatwiej będzie zabezpieczyć zorganizowany marsz kibiców rosyjskich. Zdaniem policjanta mniejsze grupy rosyjskich kibiców mogłyby być narażone na prowokacje i trudniej będzie utrzymać porządek.
Zarazem wojewoda Kozłowski dodał, że dużo więcej obaw towarzyszy sytuacji, jaka powstanie po meczu Polska - Rosja. Grupy kibiców świętujących sukces lub przeżywających porażkę swojej drużyny mogą udać się do pubów, gdzie dużo trudniej będzie policji kontrolować ich zachowanie.
Jednak Maciej Karczyński zapewnia, że policja jest dobrze przygotowana by zapewnić bezpieczeństwo w mieście.
Rosyjscy kibice zapewniają, że marsz nie będzie miał podtekstów politycznych i będzie tylko wspólnym przejściem na stadion.
IAR/agkm
>>> Zobacz serwis Polskiego Radia na Euro 2012
REKLAMA
REKLAMA