Żalą się na brak gier komputerowych. W więzieniach
Krakowska Służba Więzienna rozpatruje rocznie ok. 2000 skarg osadzonych za kratkami. Rekordziści składają ich nawet kilkaset w ciągu roku - pisze "Dziennik Polski".
2012-06-16, 07:39
Więźniowie żalą się na jakość żywienia, niewygodne łóżka i... brak gier komputerowych.
W okręgu południowym, w którym znajduje się 11 więzień w woj. małopolskim i świętokrzyskim na 2 tys. skarg uzasadnionych było tylko dziewięć.
Rzecznik Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Krakowie Tomasz Wacławek przekonywał, e większość z nich dotyczyła drobnych błędów, niewydania potwierdzenia korespondencji czy zbyt późnego uwzględnienia diety wegetariańskiej.
Ale więźniowie skarżą się na wszystko i piszą do wszystkich możliwych instytucji - od aresztów i więzień przez prokuratury, sądy, aż do Rzecznika Praw Obywatelskich.
REKLAMA
Przykładowo jeden z osadzonych twierdził, że oddziałowy ciągle go obserwuje i robi mu zdjęcia wszczepioną w oko kamerą; innemu zmniejszała się w nocy cela, a za dnia przeszkadzały mu gruchające za oknem gołębie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
(pp)
REKLAMA