Służby chcą podsłuchiwać pasażerów na lotnisku
Kanadyjscy celnicy zainstalowali na lotnisku w Ottawie superczułe mikrofony, których zadanie polega na nagrywaniu rozmów pasażerów. Po protestach władze wstrzymały realizację pomysłu.
2012-06-24, 09:37
Sprawę nagłośnił dziennik „Ottawa Citizen”, który napisał, że Canada Border Services Agency, czyli służby graniczne, nie wystąpiły o konsultację z urzędem ds. prywatności. Mimo, że CBSA twierdzi, że uzgodniły instalację mikrofonów z komisarzem ds. prywatności, ostatecznie jednak rząd nakazał wstrzymać uruchomienie systemu podsłuchów. Teraz ma on zostać poddany ocenie pod kątem naruszenia prawa do prywatności.
Według danych kanadyjskiej policji na lotniskach w tym kraju działa co najmniej 58 grup przestępczych. System podsłuchowy miał być wymierzony właśnie w nie: pozwolić na wyłapywanie prób korumpowania pracowników lotnisk, czy podejmowania na lotnisku pracy przez gangi narkotykowe.
Kanadyjskie media informują, że program podsłuchowy ma być wdrożony na lotniskach w całym kraju.
Kanada była pierwszym krajem, w którym zainstalowano skanery ciała. Dzięki nim ochrona lotniska może oglądać przechodzących przez nich pasażerów bez ubrania.
REKLAMA
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
sg
REKLAMA