Płonie kanaryjska Gomera. Strażacy nie dają rady
Czwarty dzień szaleje pożar na Gomerze - jednej z Wysp Kanaryjskich. Spłonęło 5 tysięcy hektarów a ogień wciąż jest poza kontrolą.
2012-08-14, 19:57
Posłuchaj
Korespondencja z Hiszpanii Ewy Wysockiej (IAR)
Dodaj do playlisty
Strażacy gaszący pożar na Gomerze mówią jedynie o „niewielkiej poprawie sytuacji”. Na wyspie jest chłodniej i przestał wiać silny wiatr, jednak 12 procent powierzchni Gomery zostało już strawione przez ogień. Spłonęło 40 domów i wiele gospodarstw rolnych. „Pomocy bardziej potrzebują ci, którzy nie wiedzą czy ich dobytek przetrwał, niż ci którzy wszystko stracili” - opowiada lekarz z Gomery. Po południu do akcji dołączyły samoloty z Maroka. Rząd Gomery narzeka na brak pomocy od władz w Madrycie.
Trwa też akcja gaszenia pożaru lasu, który wybuchł nieopodal Gerony, na wschodzie Hiszpanii. Ewakuowano mieszkańców pobliskiej wsi. W akcji bierze udział 7 samolotów i 30 wozów strażackich.
REKLAMA