Okradała staruszków "na pracownika socjalnego". Wpadła
41-letnia kobieta okradała starsze osoby, podając się za pracownicę opieki społecznej. Poszukiwania trwały kilka miesięcy. Podejrzaną zatrzymano w Częstochowie.
2012-08-17, 07:49
W jej mieszkaniu znaleziono m.in. telefon komórkowy pochodzący z kradzieży w Elblągu. Kobieta twierdziła, że nigdy nie była w tej okolicy. Jednak podczas konfrontacji okradzeni rozpoznali ją bez trudu - informuje Radio Olsztyn.
Ponieważ nie miała przy sobie dokumentów policjanci potwierdzili jej tożsamość na podstawie odcisków palców. Podająca się za Annę S. okazała się w rzeczywistości Marią P., poszukiwaną przez prokuratury w kilku miastach Polski.
Zarzuca się jej okradanie starszych osób metodą „na pracownika socjalnego”, a także oszustwa na duże kwoty pieniędzy. Kobieta usłyszała już zarzuty, ale nie przyznała się do winy. Policjanci wspólnie z prokuratorem złożyli do sądu wniosek o jej tymczasowe aresztowanie.
Za oszustwa i kradzież grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa nie jest zamknięta - kobieta może usłyszeć kolejne zarzuty.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
sg
REKLAMA