Jeśli wyjeżdżasz zapłać za studia albo je odpracuj
Absolwenci węgierskich uczelni publicznych podejmujących pracę za granicą będą musieli zwrócić część kosztów edukacji lub odpracować w kraju dwukrotność trwania studiów w ciągu 20 lat od ich ukończenia.
2012-08-31, 21:10
1 września na Węgrzech wchodzi w życie nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym, która nakazuje
Jeśli osoba wykształcona na Węgrzech wyjedzie po studiach za granicę, będzie musiała pokryć połowę kosztów kształcenia. W przypadku studiów medycznych za każdy rok nauki trzeba zwrócić około miliona forintów, tj. ponad 3300 euro.
Ustawa przewiduje również, że czas studiów można będzie przedłużać maksymalnie o 50 proc.
Zmniejszona będzie liczba miejsc na państwowych uczelniach wyższych. 40-procentowe cięcia objęły przede wszystkim kierunki humanistyczne, ekonomię i prawo. O ile w 2011 roku rząd finansował studia 800 przyszłych prawników, w bieżącym roku jedynie 100. Rząd argumentuje, że węgierski rynek pracy potrzebuje specjalistów po kierunkach politechnicznych, a nie humanistycznych.
REKLAMA
Przedstawiciele 400 tysięcy węgierskich studentów i nauczycieli zaskarżyli ustawę w Komisji Europejskiej, uznając, że jest sprzeczna z zasadą wolnego przepływu pracowników zapisaną w Traktacie Lizbońskim. Decyzja jeszcze nie zapadła.
Natomiast węgierski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że nowelizacja ustawy jest sprzeczna z zagwarantowaną w konstytucji wolnością przemieszczania się i zatrudniania.
REKLAMA