Brian May z Queen w obronie życia borsuków
Brytyjscy obrońcy praw zwierząt wzywają do bojkotu wyrobów mleczarskich z terenów, gdzie ma się wkrótce rozpocząć odstrzał borsuków.
2012-09-20, 16:09
Posłuchaj
Rząd w Londynie zezwolił farmerom na przetrzebienie borsuków, które roznoszą gruźlicę krów.
Dzięki literaturze dziecięcej pasiasty borsuk stał się jednym z ulubionych zwierząt na Wyspach i opór społeczny zmusił już władze Walii do wycofania się z polityki jego odstrzału. Jedna z największych organizacji dobroczynnych w Wielkiej Brytanii - Królewskie Towarzystwo Zapobiegania Okrucieństwu Wobec Zwierząt - gra pierwsze skrzypce w kampanii, wzywając do bojkotu mleka. Drugie skrzypce, czy raczej "pierwszą gitarę", gra Brian May z zespołu The Queen.
"Wszyscy mamy nadzieję, że premier David Cameron zastanawia się nad odroczeniem odstrzału, aby przyjrzeć się bliżej szczepieniom. Eksperci uznali, że tylko odstrzał borsuków może w wydatny sposób zmniejszyć zachorowalność bydła" - powiedział muzyk. Ale Brian May, który sam jest naukowcem (5 lat temu obronił doktorat z astrofizyki), podaje w wątpliwość ich argumenty: "Można wybić wszystkie borsuki, a problem nie zniknie. Jeśli ten odstrzał dojdzie do skutku, to będzie nieodwracalna tragedia".
Brytyjski Związek Farmerów apeluje tymczasem do społeczeństwa o zrozumienie i podkreśla, że bojkot handlowy karałby farmerów za ratowanie swoich krów w sposób najzupełniej zgodny z prawem.
REKLAMA
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
mch
REKLAMA