Watykan: przedsiębiorca protestuje na dachu bazyliki
Biznesmen obawia się utraty lokalu znajdującego się na terenie wystawionym na sprzedaż.
2012-10-03, 10:27
Posłuchaj
Protestujący sprzeciwia się polityce rządu premiera Mario Montiego i Unii Europejskiej - nie zgadza się z unijną dyrektywą liberalizującą wymogi na otrzymanie koncesji dla właścicieli plaży. Mężczyzna wszedł prawie na szczyt kopuły bazyliki we wtorek po południu. Na wysokości prawie 137 metrów spędził całą noc. Według ustaleń włoskich mediów, protestującym okazał się 49-letni Marcello Di Finizio – właściciel popularnego baru plażowego w Trieście. Di Finizio już wcześniej zasłynął spektakularnymi akcjami protestacyjnymi w obronie swojego interesu. Na watykańską bazylikę wszedł już wcześniej – 30 lipca.
Tym razem strajkujący biznesmen wywiesił transparent z napisem: „Pomocy! Dość Montiego, dość Europy, koniec z międzynarodowymi koncernami. Wszyscy nas wykańczacie". Widnieje tam także hasło „Rozwój? To społeczna rzeź".
Watykańska żandarmeria we wtorkowy wieczór rozpoczęła negocjacje z przedsiębiorcą. Di Finizio domaga się interwencji włoskiego ministra turystyki Piero Gnudiego i papieża Benedykta XVI.
łu
REKLAMA
REKLAMA