Protesty w Lizbonie. 10 rannych policjantów
Funkcjonariusze, którzy bronili dostępu do Zgromadzenia Republiki oraz siedziby premiera, aresztowali kilka osób.
2012-10-16, 08:01
Demonstranci pojawili się tam po ogłoszeniu przez portugalskiego ministra finansów projekt budżetu na 2013 r. Przewiduje on m.in. drastyczne oszczędności w wydatkach publicznych, a także zwolnienia w administracji państwowej oraz podwyżkę podatków.
W prawie 3-tysięcznym tłumie przeważali młodzi członkowie tzw. ruchu oburzonych, a także bezrobotni. Domagali się dymisji rządu Pedra Passosa Coelho, a także zerwania umowy z Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW) i Unią Europejską.
W broniących dostępu do obiektu policjantów najpierw rzucano petardami, a następnie butelkami. Kilku protestujących po sforsowaniu barierek bezpieczeństwa starło się z funkcjonariuszami.
- W ich efekcie rannych zostało 10 naszych funkcjonariuszy. Sytuacja jednak szybko została opanowana - poinformował rzecznik policji portugalskiej stolicy.
REKLAMA
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
W podpisanej w maju 2011 roku umowie kredytowej Portugalia w zamian za 78 mld euro pomocy ze strony MFW i UE zobowiązała się do naprawy swoich finansów publicznych oraz wprowadzenia programu oszczędnościowego.
tj
REKLAMA