Jeden z największych gangów samochodowych rozbity
Złodzieje kradli samochody w Niemczech i Szwajcarii, wprost z salonów samochodowych. Łupem złodziei padły auta o wartości ponad 2 milionów euro.
2012-10-18, 10:32
Posłuchaj
Prokuratura Apelacyjna w Krakowie mężczyznom w wieku od 29 do 68 lat postawiła zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Jak tłumaczy prokurator Piotr Kosmaty członkowie grupy od 2009 roku na terenie Szwajcarii i Niemiec włamywali się do salonów samochodowych.
- Złodzieje prosto z salonu kradli kluczyki i następnie po odpowiednim przygotowaniu uruchamiali te samochody i jak najszybciej udawali się do Polski, gdzie kolejni członkowie grupy byli przygotowani do ich odbioru. Paserzy bądź sprzedawali te samochody osobom zamieszanym w proceder, bądź dokonywali ich demontażu - wyjaśnił prokurator.
Tylko w ciągu ostatnich czterech miesięcy ich łupem mogło paść nawet 70 luksusowych samochodów. Zatrzymanych zostało dziewięć osób, pozostałe trzy będą odpowiadać z wolnej stopy. - Szef gangu i jego członkowie znani są policji i prokuraturze - dodał Piotr Kosmaty.
Policji udało się odzyskać pięć samochodów. Zabezpieczono również majątek zatrzymanych o wartości 350 tysięcy złotych. Śledztwo przeprowadzono w 10 tygodni przy pomocy niemieckiej policji. Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej grozi do 10 lat więzienia.
REKLAMA
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, mr
REKLAMA