Alarm z powodu intensywnych opadów. Osunięcia ziemi
Szczególnie ucierpiały z tego powodu Liguria i Toskania, a w Wenecji trzy czwarte miasta znalazło się pod woda Jak mówi włoskie przysłowie, "pada tam, gdzie było już mokro".
2012-11-11, 15:36
Posłuchaj
Ulewne deszcze nawiedziły bowiem miejsca, które ucierpiały już ich powodu w latach ubiegłych, jak toskańskie miasta Massa i Carrara na granicy z Ligurią czy okolice Genui. Wszędzie tam zaapelowano do mieszkańców, by nie wychodzili z domów i - jeśli to możliwe - starali się przebywać na wyższych piętrach. Alarm odwołany może zostać najwcześniej w poniedziałek po południu.
Obecnie woda podniosła się w Wenecji na 150 centymetrów powyżej poziomu morza i zalała trzy czwarte miasta. Trudności sygnalizowane są z Trydentu i Górnej Adygi, głównie z powodu osunięcia ziemi, i z Emilii Romanii, gdzie wiele rzek grozi wystąpieniem z brzegów. W Toskanii w ciągu zaledwie czterech godzin spadło 230 mm deszczu.
obacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, gs
REKLAMA
REKLAMA