Przekaz dnia Platformy: Kaczyński powinien milczeć

Zobacz serwis specjalny - Smoleńsk 2010 >>>

Tygodnik dotarł do oficjalnego stanowiska klubu PO, które zostało przygotowane w odpowiedzi na twierdzenie Jarosława Kaczyńskiego, że w Smoleńsku doszło do morderstwa. - Prezes Kaczyński jako osoba bezpośrednio dotknięta dramatem - śmiercią brata - nie powinien w sprawach tragedii smoleńskiej wypowiadać się do końca trwania śledztwa prokuratury - czytamy w materiale do którego dotarli dziennikarze "Newsweeka".

W dokumencie znajduje się także fragment, który jest odpowiedzią na pytanie: "Dlaczego prezydencki samolot lądował we mgle?". - Zbliżała się prezydencka kampania wyborcza (…). W dniu 10 kwietnia 2010 roku wszystkie telewizje były przygotowane do relacjonowania "na żywo" uroczystości w Smoleńsku. Pieśń wyborcza "o małym rycerzu". Warto zwrócić uwagę, że na dziesięć uroczystości katyńskich w latach 2005-2009 prezydent Lech Kaczyński obecny był tylko dwa razy, w roku wyborów prezydenckich - 2007 rok oraz miał być obecny w 2010 roku - czytamy w dokumencie do którego dotarł "Newsweek".

Dziennikarze tygodnika o komentarz do treści dokumentu poprosili Pawła Olszewskiego. Zdaniem rzecznika klubu PO w "stanowisku" nie ma nic złego. - Słowa o tym, że prezes Kaczyński nie powinien się wypowiadać w sprawie Smoleńska, są cytatem z wypowiedzi szefa klubu Rafała Grupińskiego. Z kolei ten drugi fragment dotyczący obchodów to same fakty - podkreślił Olszewski.

REKLAMA

Oficjalne stanowiska to rodzaj medialnych ściąg. Są codziennie rozsyłane do posłów PO - kierownictwo klubu przedstawia w nich argumentację zgodną z linią partii.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

"Newsweek"/aj