Na konferencję wpadli żołnierze, rozległy się strzały

Chwile grozy przeżyli dziennikarze, którzy przyszli na konferencję prasową zorganizowaną przez Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR).

2012-11-13, 06:32

Na konferencję wpadli żołnierze, rozległy się strzały
. Foto: kadr z La Repubblica

Włoski oddział UNHCR zaprosił przedstawicieli mediów do rzymskiego audytorium Parco della Musica. Celem konferencji była prezentacja nowej inicjatywy - SMS-owej zbiórki pieniędzy na rzecz uchodźców.
Chwilę po rozpoczęciu konferencji na sali zrobiło się ciemno i wpadli do niej żołnierze w kominiarkach. Jeden z nich przystawił rzeczniczce włoskiej filii UNHCR Laurze Boldrini pistolet do szyi. Zaczął krzyczeć do dziennikarzy, że konferencje prasowe są zabronione bez zgody władz. Mężczyźni w mundurach siłą wyprowadzali niektóre osoby z sali, a reporterów - legitymowali i przeszukiwali mówiąc do nich obraźliwe słowa.
Podczas tego poruszającego happeningu dziennikarze mieli przekonać się, jak traktowani są uchodźcy w niektórych krajach i jak brutalnym praktykom są poddawani. Choć reporterzy zostali uprzedzeni o tym, że spotkanie będzie miało nietypowy przebieg i przekonają się, co to znaczy być uchodźcą, dla wielu było to bardzo silne przeżycie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej