24-latek zatrzymany za skatowanie rocznego synka
Za spowodowania ciężkiego uszczerbku zdrowia grozi mu do 10 lat więzienia. A pięć lat znęcanie się nad dzieckiem.
2012-11-13, 12:56
Posłuchaj
Chłopiec ma wewnętrzne obrażenia. Przeszedł operację.
Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań w dzielnicy Rozbark. - 24-latek wrócił wieczorem do domu, był czymś rozzłoszczony. Gdy jego partnerka, a zarazem matka dziecka, była w innym pokoju, uderzył synka - powiedział rzecznik bytomskiej policji aspirant sztabowy Adam Jakubiak.
Następnego dnia płaczące dziecko matka zabrała do lekarza. Stamtąd trafiło o szpitala w Bytomiu, a następnego przewieziono je do szpitala pediatrycznego w Chorzowie, gdzie przeszło operację. Lekarze stwierdzili u chłopczyka obrażenia wewnętrzne bezpośrednio zagrażające życiu.
Właśnie od personelu chorzowskiego szpitala o sprawie dowiedzieli się policjanci. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania ukrywającego się przed nimi 24-latka. Jeszcze we wtorek o jego losie zadecyduje prokurator.
PAP, tj
REKLAMA