Profanacja na Rossie. Kombatanci żądają interwencji
Zwrócili się w tej sprawie do szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego. Proszą też o wsparcie dla montażu monitoringu grobowca.
2012-11-25, 15:00
Nieznani sprawcy przykryli w sobotę Mauzoleum Matki i Serca Syna z sercem marszałka Józefa Piłsudskiego na wileńskiej Rossie plakatem z pogróżkami wobec przewodniczącego Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemara Tomaszewskiego.
Na plakacie dużymi literami był napis (w oryginale w języku litewskim): "Tomaszewski, jeżeli nie przestaniesz szkodzić Litwie, twoje miejsce tu". Obok mauzoleum postawiono tekturowe pudło z napisem: "Uwaga bomba", "Polacy umrą".
Kombatanci apelują o interwencję i monitorowanie grobowca na Rossie. - W imieniu Ogólnopolskiej Federacji Piłsudczyków oraz Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie zwracam się do pana z apelem o dyplomatyczną interwencję w litewskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych, a także o zaoferowanie finansowej pomocy wileńskiemu samorządowi w kwestii zamontowania stałego monitoringu grobowca-mauzoleum matki marszałka Polski Józefa Piłsudskiego i jego serca na wojskowym cmentarzu na Rossie" - napisał w apelu wiceprezes OFP, rzecznik POKiN Jerzy Bukowski.
Przypomniał, że był to kolejny akt wandalizmu na płycie marszałka Piłsudskiego. W czerwcu została pomazana farbą. Dotąd nie wykryto, kto to zrobił.
REKLAMA
- Ponieważ akty wandalizmu o wyraźnie antypolskim charakterze powtarzają się na Rossie, nadszedł chyba czas na zdecydowaną interwencję Pana Ministra w imieniu Rządu Rzeczypospolitej Polskiej" - napisał. Jego zdaniem "profanowanie mauzoleum Matki i Serca Syna rani Polaków, którym droga jest pamięć narodowa" i jest to sprawa, która "dotyczy honoru narodowego i powagi Państwa Polskiego".
PAP, tj
REKLAMA