Policja odpowiada NIK: kupiliśmy dobre głośniki
Polskie prawo nie pozwala na używanie dźwięków o wysokiej częstotliwości do rozpraszania tłumów, więc funkcjonariusze korzystają z systemu jako mobilnego nagłośnienia.
2012-11-27, 12:09
Posłuchaj
Proces przetargowy na zakup systemu LRAD krytycznie ocemniła Najwyższa Izba Kontroli. Jej zdaniem kupiono sprzęt, który jest niepotrzebny, nie został on dostatecznie przetestowany i kuipiono go za zawyżoną kwotę.
Rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Sokołowski tłumaczy IAR, że problemu nie ma, bo policja chciała kupić przede wszystkim system nagłośniający. Jego zdaniem policja nie miała wpływu na dodatkowe parametry sprzętu i zaprzecza, by w zamówieniu przetargowym znalazło się zapotrzebowanie na emiter wysokich częstotliwości.
- Póki nie ma w prawie możliwości stosowania dźwięku jako środka pprzymusu bezpośredniego, te urządzenia nie będą w taki sposób wykorzystywane - powiedział Sokołowski.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
Od grudnia 2010 do maja 2012 urządzenie było wykorzystywane przez oddziały policji w Warszawie 114 razy, głównie podczas zgromadzeń, manifestacji i demonstracji. Policja w Gdańsku, Krakowie, Wrocławie, Łodzi i Poznaniu w tym samym okresie skorzystała z urządzeń 18 razy. Sprzęt był używany, chociaż nie ma polskiej instrukcji obsługi.
IAR, tj
REKLAMA