Kraków: pobił trzy osoby, bo zwróciły mu uwagę
Trzyosobowa rodzina interweniowała, gdy zobaczyła, że mężczyzna oddaje mocz na elewację kamienicy.
2013-01-03, 15:28
Do zajścia doszło w niedzielę wielkanocną wieczorem na jednej z ulic na Kazimierzu. Mężczyzna pobił rodziców i ich 22-letnią córkę. Dziewczyna upadła i straciła przytomność. Doznała m.in. rozległego urazu głowy, złamania kości czaszki i twarzoczaszki, a obrażenia te spowodowały powstanie choroby realnie zagrażającej życiu.
Jak poinformowała rzeczniczka krakowskiej prokuratury okręgowej Bogusława Marcinkowska, Piotr B. przyznał się do kopnięcia pokrzywdzonego i jego córki. Twierdził, że nie chciał swoim zachowaniem wywołać tak daleko idących skutków. Utrzymywał, że to pokrzywdzeni na niego napadli, połamali na nim parasolki.
Prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko Piotrowi B. do sądu. Mężczyźnie grozi do 15 lat więzienia. Piotr B. dopuścił się pobicia w warunkach recydywy. Mężczyzna był wcześniej wielokrotnie karany za różne czyny, m.in. za pobicie i usiłowanie rozboju.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk
REKLAMA