Był jednym z najlepszych szpiegów II wojny

Tak o Jerzym Iwanowie-Szajnowiczu mówili uczestnicy uroczystości w Atenach, upamiętniających 70. rocznicę zamordowania polskiego agenta przez Niemców.

2013-01-08, 15:11

Był jednym z najlepszych szpiegów II wojny

Posłuchaj

Relacja z uroczystości w Atenach Witolda Banacha (IAR)
+
Dodaj do playlisty

4 stycznia 1943 roku Szajnowicz-Iwanow  został rozstrzelany przez pluton egzekucyjny w Atenach.

Podczas uroczystości na strzelnicy Kesariani, gdzie zabito Szajnowicza, list od prezydenta odczytał Grzegorz Schetyna, przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych. Bronisław Komorowski napisał, że uroczystości w Atenach to hołd składany bohaterowi Polaków i Greków. Prezydent napisał, że dzięki takim ludziom jak Iwanow - Szajnowicz możliwe było zwycięstwo w wojnie, której stawką były losy Europy i świata. Jerzy Iwanow - Szajnowicz poświęcił temu swoje nadzwyczajne talenty i umiejętności, a w końcu nawet życie.

Obecna na uroczystości bratanica Iwanowa - Szajnowicza, Leonarda Lambrianidu mówiła, że to niezwykle wzruszające, że po tylu latach pamięć o jej wuju jest przywracana. "Bardzo się cieszę z tej uroczystości i jestem bardzo dumna z wuja podobnie jak cała rodzina. Mój ojciec chcąc uczcić pamięć brata stworzył specjalne archiwum pamiątek o nim. Wuj kochał sport i nade wszystko przedkładał szczerość i wolność" - mówiła bratanica polskiego szpiega.

"

Nade wszystko przedkładał szczerość i wolność

Pełniący obowiązki Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Ciechanowski podkreślał, że Jerzy Iwanow - Szajnowicz choć walczył w Grecji to zawsze kochał Polskę. Jan Ciechanowski przypomniał, że na jego ateńskim grobie jego matka napisała, że zginął za Polskę. Żył jak bohater i zginął jak bohater, dlatego pamięć o Jerzym Iwanowie-Szajnowiczu nie może zaginąć - zakończył Ciechanowski.
Na uroczystości przybyli też Grecy, którzy jak mówiła Dolores Protagoras cały czas pamiętają o niezwykłym bohaterze z Polski. Jak mówiła Greczynka, postać Szajnowicza jest opisana w szkolnych książkach do historii, a co roku odbywają się uroczystości w rocznicę jego śmierci.
Na zakończenie uroczystości polska delegacja złożyła wieńce na grobie Jerzego Iwanowa-Szajnowicza na cmentarzu w ateńskiej dzielnicy Nikea.

REKLAMA

Bohater Polski i Grecji

Jerzy Iwanow (ur. 14 grudnia 1911, zm. 4 stycznia 1943 w Atenach) – polski harcerz, sportowiec, w czasie II wojny światowej agent brytyjskich służb specjalnych i bohater greckiego ruchu oporu.
Był synem rosyjskiego pułkownika, Władimira Iwanowa i Polki Leonardy Szajnowicz, urodził się w Warszawie. Gdy miał kilka lat, jego matka wyszła ponownie za mąż, za Greka Jannisa Lambrianidisa i przeprowadziła się do Salonik, gdzie w 1925 r. zamieszkał też młody Iwanow. Maturę zdał w Liceum Francuskiej Misji Świeckiej w 1933 r., w 1938 ukończył – jako magister nauk rolniczych – Uniwersytet Katolicki w Louvain (Belgia). W sierpniu 1939 uzyskał dyplom Institut d'Agronomie de la France d'Outre-Mer. Był poliglotą, oprócz polskiego opanował świetnie języki: angielski, rosyjski, francuski, niemiecki i grecki. Był znakomitym pływakiem, reprezentantem Polski w piłce wodnej.
Wybuch wojny zastał go w Grecji. W maju 1940 r. rozpoczął współpracę z polską placówką wojskową w Salonikach. Od kwietnia 1941 przebywał w Palestynie. Oczekiwał na skierowanie do Brygady Karpackiej, jednak został ostatecznie odkomenderowany do dyspozycji wojsk brytyjskich. Jako członek British Special Operations Executive unit No.004 (SOE) w Kairze został agentem brytyjskiego wywiadu. Po przeszkoleniu w Aleksandrii w październiku 1941 (pod kryptonimem "033 B") został przetransportowany na pokładzie brytyjskiego okrętu podwodnego "Thunderbolt" do Grecji.
Jerzy Iwanow-Szajnowicz współpracował z greckim ruchem oporu. Przekazywał dowództwu angielskiemu informacje o niemieckich instalacjach wojskowych w Grecji. Za pomocą min magnetycznych, które sam umieszczał, zatopił U-boota i okręty niemieckie. Szajnowicz wraz ze swoją grupą zniszczył lub uszkodził około 400. samolotów w zakładach Malziniotti w Atenach.

Iwanow-Szajnowicz był trzykrotnie łapany przez Gestapo. Dwa razy zdołał jednak zbiec. 8 września 1942, rozpoznany i zdradzony przez znajomego, został aresztowany w Atenach po raz trzeci.

2 grudnia otrzymał od sądu niemieckiego potrójny wyrok śmierci. Zginął 4 stycznia 1943 zraniony przez SS-manapodczas próby ucieczki już z miejsca straceń - strzelnicy wojskowej w dzielnicy Aten Kesariani, następnie rozstrzelany, wraz z innymi skazańcami.

Zobacz serwis - II Wojna Światowa>>>

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej