Wstrząsy w Chile. "Część osób się załamała"
Wstrząsy nawiedziły centralną część kraju. Zginęła jedna osoba - 50-letnia kobieta, która w czasie trzęsienia ziemi dostała ataku serca.
2013-01-31, 08:13
Wstrząsy o sile 6,7 w skali Richtera trwały ponad minutę, odcięły elektryczność i linie telefoniczne. Zniszczyły też część domów w miastach Vallenar i Copapo. W Atacamie mieszkańcy, pamiętający tragiczne tsunami sprzed trzech lat, w panice wybiegli na ulice. Część z nich trafiła do szpitali z powodu załamania nerwowego. Tym razem sejsmolodzy nie wydali ostrzeżenia o tsunami.
W lutym 2010 roku Chile nawiedziło potężne trzęsienie ziemi o sile 8,8 w skali Richtera, które wywołało tsunami. Zginęło ponad 500 osób. Straty sięgały 30 miliardów dolarów.
IAR/agkm
REKLAMA