Co dalej z Rosją? Miażdżący raport dla Putina
Raport Human Rights Watch na temat przestrzegania praw człowieka w Rosji nie pozostawił suchej nitki na rosyjskich władzach.
2013-01-31, 15:21
Posłuchaj
Nie mają powodów do radości i dumy przedstawiciele rosyjskich władz. - W Rosji nie było jeszcze nigdy tak źle - tak oceniają sytuację u naszych sąsiadów obrońcy praw człowieka. Według szefowej departamentu do spraw Rosji i centralnej Azji Rachel Denber, "2012 rok był najgorszym pod względem przestrzegania praw człowieka w Rosji". Najbardziej dostało się Władimirowi Putinowi. W raporcie Human Rights Watch zwrócono uwagę na pogorszenie się sytuacji w Rosji wraz z objęciem przez niego urzędu prezydenta. - W ciągu kilku miesięcy autorytaryzm osiągnął taki poziom, jakiego jeszcze nie było w najnowszej historii Rosji - twierdzą autorzy raportu.
Znana rosyjska obrończyni praw człowieka, szefowa Moskiewskiej Fundacji Helsińskiej Ludmiła Aleksiejewa zgadza się z tymi stwierdzeniami. W rozmowie z Polskim Radiem podkreślił, że "Rosja Putina i Miedwiediewa nie jest państwem demokratycznym".
Przedstawiciele Human Rights Watch przypomnieli, że za rok Rosja będzie gospodarzem zimowych Igrzysk olimpijskich. W ich ocenie, poczynania władz nie mają nic wspólnego z duchem olimpizmu.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
IAR/aj
REKLAMA