Kwarantanna nie oszczędziła kota od Putina

Rosyjskie słowo "Mir" (Pokój) wybrał gubernator japońskiej prefektury Akita jako imię dla syberyjskiego konta, którego otrzymał z rąk ambasadora Rosji jako prezent od prezydenta Władimira Putina.

2013-02-05, 13:37

Kwarantanna nie oszczędziła kota od Putina
. Foto: alexpitch/YouTube

To rewanż prezydenta Rosji za dar od gubernatora, który przesłał Putinowi w ubiegłym roku szczeniaka rasy akita inu; psu nadano japońskie imię "Jume" (Marzenie).

Norihisa Satake powiedział, że do tego, by marzenia się spełniały, niezbędny jest pokój na świecie. I tak wytłumaczył imię nadane kotu.

Zwierzę musi się jeszcze oswoić z nowym miejscem. Tym bardziej, że ostatnie sześć miesięcy spędziło w warunkach kwarantanny na tokijskim lotnisku. Japończycy mają surowe przepisy dotyczące sprowadzania z zagranicy zwierząt i nawet wobec kota od Putina ich nie złagodzono.

REKLAMA

PAP, tj

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej