Alarm w stolicy Norwegii. Policja otoczyła parlament

Wokół siedziby norweskiego parlamentu w Oslo  rozstawiono kilkadziesiąt posterunków policji, uzbrojonej w broń maszynową.

Otwierając sesję parlamentu jego przewodniczący Dag Terje Andersen oficjalnie poinformował posłów o nocnych i porannych wydarzeniach i o zagrożeniu bombowym. O sprawie poinformowany jest też premier Norwegii Jens Stoltenberg.

W środę ranem podano, że człowiek, który zapowiadał wysadzenie parlamentu, został zatrzymany w swoim mieszkaniu, Chwilę później okazało sie jednak, że doszło do pyłki i zatrzymany jest niewinny.
Około godziny 10.00 antyterroryści weszli do kolejnego mieszkania w Oslo. Tym razem nikogo nie zatrzymano. Wcześniej ewakuowano z budynku wszystkich mieszkańców. Rzecznik policji odmówił podania bliższych szczegółów obydwu akcji.

IAR, tj

REKLAMA