Łodzianie przynoszą znicze i kwiaty na miejsce zbrodni
Przed kamienicą przy Piotrkowskiej 67 gromadzą się znajomi tragicznie zmarłego, ale także osoby, które o zdarzeniu dowiedziały się z mediów:
2013-02-17, 19:40
Posłuchaj
Łodzianie zaskoczeni i zbulwersowani tragicznym morderstwem przy ulicy Piotrkowskiej (Radio Łódź/IAR)
Dodaj do playlisty
Łodzianie przynoszą znicze i kwiaty na miejsce, w którym poprzedniej nocy od ciosów nożem zginął 20-letni chłopak. Mężczyzna spacerował ulicą w centrum miasta ze swoją dziewczyną. Oboje zostali zaczepieni przez dwóch mężczyzn. 20-latek został pchnięty nożem w klatkę piersiową i twarz.
Mężczyzna, który zgłosił się na policję z informacją, że jest sprawcą zabójstwa - usłyszał zarzuty w prokuraturze. Grozi mu dożywocie. Drugi z mężczyzn, który brał udział w zdarzeniu, jest przesłuchiwany. Usłyszy zarzut nieudzielnia pomocy, za co grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
IAR/agkm
REKLAMA