Dreamlinery znów w powietrzu? Plan Boeinga
Koncern Boeing przedstawił amerykańskim władzom lotniczym plan naprawy wadliwego układu zasilania w Dreamlinerach.
2013-02-23, 08:01
Posłuchaj
W styczniu w dwóch japońskich Dreamlinerach zapaliły się akumulatory litowo-jonowe. Po tych incydentach samoloty te zostały uziemione. W piątek Boeing przedstawił Federalnemu Urzędowi Lotnictwa propozycję rozwiązań, które mają zminimalizować ryzyko kolejnych pożarów. Obejmują one oddalenie od siebie poszczególnych ogniw, wzmocnienie izolacji, zamknięcie akumulatora w metalowej skrzyni ze stali nierdzewnej z rurą, która w razie pożaru wyprowadzi dym na zewnątrz samolotu.
Profesor Donald Sadoway z Instytutu Technologicznego Massachusetts ma jednak wątpliwości. - Skoro nie można ustalić przyczyny pożaru, to będzie bardzo trudne udowodnienie przez Boeinga, że po zmianach, które wprowadzili nie dojdzie do ponownego pożaru - powiedział Polskiemu Radiu.
Donald Sadoway podkreślił, że nawet jeśli władze lotnicze USA zaakceptują plan Boeinga, to trzeba go będzie jeszcze przetestować i wprowadzić w życie co jest kwestią wielu tygodni a może miesięcy.
REKLAMA
REKLAMA