Załamał się eksport polskiej wołowiny

Eksport polskiej wołowiny zmniejszył się o 30 procent. To reakcja zagranicznych odbiorców na doniesienia, że w mięsie wołowym z Polski może znajdować się konina.

2013-03-03, 10:26

Załamał się eksport polskiej wołowiny
Konina. Foto: Wikipedia/Liftarn

Posłuchaj

Robert Mroczek z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej
+
Dodaj do playlisty

Zmniejszył się też eksport w branży drobiarskiej.

Zdaniem Roberta Mroczka z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, tego typu afery zawsze wpływają na spadek sprzedaży i dlatego dla przedsiębiorców oraz rolników najbliższe miesiące mogą być trudne. "Każdy pretekst jest dobry i z pewnością wiele krajów wykorzysta naszą aferę do tego, by spadł nam eksport mięsa. Szczególnie, że jeśli chodzi o eksport wołowiny jesteśmy, jak dotychczas, liderami na rynku europejskim" - podkreśla Robert Mroczek.
Tymczasem Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań Nad Gospodarką Rynkową przekonuje, że dla naszej całej gospodarki zmniejszenie eksportu mięsa nie będzie miało większego znaczenia. Jego zdaniem, zawirowania wokół sprzedaży potrwają kilka miesięcy, a później wszystko wróci do normy.. "Te poprzednie zawirowania po jakimś czasie przestawały być istotne. Podobnie będzie i tym razem. Będą kontrole, inspekcje, sprawa zostanie wyjaśniona, winni ukarani i wróci zaufanie " - uspokaja Wyżnikiewicz. Ekspert uważa jednak, że na obecnym etapie nie można nikogo obwiniać, także polskich zakładów mięsnych. W jego przekonaniu, one także mogły zostać oszukane np. przez dostawców z zagranicy.
W piątek w Polsce rozpoczęły się kontrole mięsa zarządzone na podstawie decyzji Komisji Europejskiej. Ustalono dla każdego kraju liczbę próbek, którą należy pobrać. Polska ma ich zrobić 150. Kontrola potrwa miesiąc.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej