Megaupload. Dotcom szpiegowany przez służby

Kontrowersyjny przedsiębiorca internetowy Kim Dotcom może ubiegać się o odszkodowanie od rządu Nowej Zelandii. Zdecydował o tym tamtejszy sąd.

2013-03-07, 10:24

Megaupload. Dotcom szpiegowany przez służby
Portal Megaupload. Foto: megaupload

Posłuchaj

Relacja Rafała Motriuka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Mieszkający w Nowej Zelandii Kim Dotcom to założyciel i szef nieistniejącego już portalu Megaupload, który umożliwiał wymianę filmów i piosenek między internautami. Amerykański rząd stwierdził, że taka działalność jest nielegalna i rok temu zamknął portal. Jednocześnie Dotcom został aresztowany, policja przeszukała jego dom. Wcześniej agenci nowozelandzkiego wywiadu podsłuchiwali jego rozmowy.

Prawnik Dotcoma Will Akle mówi, że było to nielegalne, bo wywiad może szpiegować tylko tych, którzy nie mają prawa stałego pobytu w Nowej Zelandii, a Dotcom je miał. - Dlatego będziemy starać się o odszkodowanie, na razie nie wiemy w jakiej wysokości - mówi prawnik.

Tymczasem Waszyngton stara się o ekstradycję Dotcoma do USA, grozi mu tam 20 lat więzienia.

''IAR/aj

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej