Dzień Kobiet. "Białoruś jest kobietą"
Pod takim hasłem w Domu Białoruskim w Warszawie odbyło się spotkanie z żonami białoruskich więźniów politycznych.
2013-03-08, 17:41
Posłuchaj
Wiele z tych kobiet, od miesięcy nie może doprosić się o choćby krótkie widzenie z mężem.
Anastazja Daszkiewicz, żona Źmiciera Daszkiewicza mówi, że jej mąż siedzi w więzieniu od 2010 roku. Ślub też brali w więzieniu. - Został aresztowany w związku ze swoją działalnością. Na 19-go grudnia planowano demonstrację przeciwko fałszowaniu wyborów. Ponieważ miał doświadczenie w organizowaniu takich akcji, władze postanowiły zamknąć go wcześniej - mówi IAR żona więźnia politycznego. Od tamtego czasu chociażby dwugodzinne spotkanie w więzieniu jest dla ich rodziny wielkim świętem.
Europoseł Marek Migalski zajmujący się tematyką Białorusi mówi, że takich przypadków za naszą wschodnią granicą jest dużo więcej. - Całe dziesięć milionów Białorusinów jest tak naprawdę więźniami politycznymi. Zostali uwięzieni przez dyktatora. Tych kilkunastu więźniów politycznych jest symbolem całych dziesięciu milionów - uważa europoseł.
Z okazji Dnia Kobiet białoruscy opozycjoniści zorganizowali demonstrację w Warszawie. O 17-stej spotykali się przed kościołem świętej Anny nieopodal Starówki.
REKLAMA
Zobacz serwis - Raport Białoruś>>>
REKLAMA