Rosja: opinię publiczną przygotowuje się do wojny w Syrii
Apelujemy, by zaprzestać upolityczniania sprawy broni chemicznej i potęgowania nastrojów antysyryjskich - oświadczył wiceminister spraw zagranicznych Rosji Aleksander Łukaszewicz
2013-05-06, 12:43
Rosja  jest zaniepokojona oznakami "przygotowywania międzynarodowej opinii  publicznej" na ewentualną interwencję wojskową w Syrii i wzywa do  zaprzestania "upolityczniania" kwestii użycia w Syrii broni chemicznej -  oświadczyło w poniedziałek MSZ w Moskwie.
Wiceminister Aleksandr  Łukaszewicz zaznaczył, że w ostatnich dniach media światowe zamieściły  "wiele opinii na temat użycia broni chemicznej w starciach między siłami  rządowymi a bojownikami opozycji" syryjskiej. - Stanowczo apelujemy o  to, by zaprzestać upolityczniania tej nadzwyczaj poważnej kwestii i  potęgowania nastrojów antysyryjskich - oświadczył wiceszef MSZ.
Rosja  jest poważnie zaniepokojona "oznakami przygotowywania światowej opinii  publicznej do możliwości siłowej ingerencji w przedłużający się konflikt  wewnętrzny w Syrii" - dodał Łukaszewicz.
Jak podkreślił, Rosja  obecnie wyjaśnia i analizuje okoliczności dotyczące "informacji  wywołujących szczególne obawy", mówiących o uderzeniach Izraela na cele w  Syrii.
Broń chemiczna: kto jej użył
Władze w Damaszku i rebelianci syryjscy oskarżają się  nawzajem o dokonanie trzech ataków z użyciem broni chemicznej w marcu i w  grudniu ub. r. Według rządu USA istnieją "różne stopnie pewności", że  bojowy gaz sarin był stosowany przez syryjskie wojska rządowe.
Z kolei ONZ oświadczyła, że dysponuje zeznaniami o tym, iż sarin stosowali rebelianci.
Wcześniej  prezydent USA Barack Obama oznajmił, że użycie przez syryjskie wojska  rządowe broni chemicznej stanowiłoby "przekroczenie czerwonej linii".
Jednocześnie, w miniony piątek oświadczył, że nie przewiduje scenariusza wysłania do Syrii wojsk lądowych w USA.
Według  władz syryjskich w ostatnich dniach Izrael dokonał dwóch ataków  lotniczych na cele wojskowe w Syrii. Informacje te nieoficjalnie  potwierdziły źródła zachodnie.
Wojna domowa w Syrii, która  rozpoczęła się w marcu 2011 r. od fali demonstracji antyrządowych  kosztowała życie ponad 70 tys. osób. Ponad milion Syryjczyków uciekło za  granicę a podobna liczba uchodźców, którzy musieli opuścić swoje domy,  przebywa w granicach Syrii.
PAP/agkm