Antybiotyki w mięsie z ubojni w Rosławowicach

Do prokuratury rejonowej w Rawie Mazowieckiej wpłynęły kolejne wyniki badań próbek mięsa z ubojni, której właściciel miał kupować martwe i chore zwierzęta.

2013-05-06, 20:19

Antybiotyki w mięsie z ubojni w Rosławowicach
. Foto: lodzka.policja.gov.pl

Posłuchaj

Rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania o wynikach badań próbek mięsa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Tym razem badano mięso z ukrytych przez właściciela zakładu magazynów. - W kilkunastu zbadanych próbkach wykryto antybiotyki - powiedział rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania. Były one także w próbkach pobranych w zakładach przetwórstwa mięsnego, które odbierały surowiec z ubojni w Rosławowicach.
Obecność leków oznacza, że albo mięso pochodziło od zwierząt chorych poddanych antybiotykoterapii lub też nie zachowano okresu karencji pomiędzy leczeniem antybiotykowym a ubojem zwierząt. - To nie koniec badań zabezpieczonych próbek - należy jeszcze sprawdzić, jakie było stężenie antybiotyków i czy zagrażało ono zdrowiu bądź życiu ludzi - wyjaśniał Kopania.
Afera w podrawskiej ubojni wybuchła w połowie marca. Policjanci skontrolowali wówczas transport bydła, które miało trafić do zakładu. W przyczepie znaleźli martwe zwierzęta - z 24 przewożonych sztuk padło aż dziewięć. Właściciel ubojni usłyszał zarzuty oszustwa i łamania przepisów karnych ustawy o ochronie zdrowia zwierząt.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej