Polskie produkty zawitały na chińskie stoły
Polskie słodycze, wyroby mleczne, drób – te i inne wyroby można znaleźć już w chińskich domach. Aż 70 polskich firm bierze udział w międzynarodowych targach spożywczych SIAL w Szanghaju. To rekordowa jak do tej pory liczba polskich producentów, którzy chcą sprzedawać swoje produkty w Państwie Środka.
2013-05-07, 11:40
Posłuchaj
Na targach w Szanghaju swoje towary prezentują firmy już obecne na rynku oraz te, które dopiero nawiązują współpracę z Chinami.
- Nie być tutaj byłoby grzechem. To jedne z większych targów rolno-spożywczych w świecie. I chodzi o rynek, który jest bardzo chłonny – powiedział Polskiemu Radiu wiceminister rolnictwa Tadeusz Nalewajk.
Polscy przedsiębiorcy twierdzą zgodnie, że rynek chiński nie należy do najłatwiejszych, ale warto na nim być.
- Najważniejsze jest przedstawić się jako wiarygodna firma, która ma korzenie i tradycję. Plus doświadczenie w eksporcie -wtedy szansa jest znacznie większa – twierdzi Michał Dzikowski, pracownik firmy sprzedającej w Chinach polskie owsianki.
Targi SIAL w Szanghaju potrwają do czwartku.
REKLAMA