Prezydent wstrzykiwał sobie botoks na koszt państwa

2013-05-31, 20:12

Prezydent wstrzykiwał sobie botoks na koszt państwa
Micheil Saakaszwili. Foto: Jfimley James Fimley/Wikimedia Commons/public domain

Prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili zapłacił 11,4 tys. dolarów na zabieg wygładzenia twarzy poprzez wstrzyknięcie botoksu w jednej z nowojorskich klinik.

Nie byłoby w tym nic zdrożnego, gdyby nie to, że pieniądze pochodziły z kasy gruzińskiego biura ochrony rządu. Sprawa wyszła na jaw, gdy biuro przedstawiło swój raport finansowy. Dotarła do niego gruzińska telewizja Imedia.
Ponadto lider "rewolucji róż" kupił z nieswoich pieniędzy portret nagiej aktorki (jej nazwiska nie ujawniono) za 9 tys. dolarów oraz opłacił mieszkanie w hotelu Radisson niejakiej pani Kristinie, której kupił również kosmetyki. W sumie na Kristinę Saakaszwili wydał 4 tys. dolarów.
Interesujące jest to, że na wszystkich rachunkach widnieje klauzula "tajne". W sprawie "niecelowych wydatków" wszczęto śledztwo. Ale Saakaszwili będzie się musiał tłumaczyć z tego, po co mu portret nagiej aktorki i kim jest pani Kristina, nie tylko prokuraturze, ale i swojej żonie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk

''

Polecane

Wróć do strony głównej