Turcja: trzecia ofiara antyrządowych zamieszek?
Podczas antyrządowych protestów w Turcji zginął 20-latek - poinformowało tureckie stowarzyszenie lekarzy.
2013-06-03, 23:20
Według tych informacji ofiara to Mehmet Ayvalitas. Mężczyzna miał zginąć w Stambule - po tym, jak w tłum demonstrantów wjechała taksówka. W wyniku tego zajścia kolejne cztery osoby zostały ranne, jedna z nich poważnie. Tego zdarzenia nie potwierdziły jeszcze władze.
Mężczyzna prawdopodobnie nie jest pierwszą ofiarą śmiertelną obecnych protestów w Turcji - o ile potwierdziłyby się informacje Amnesty International. Organizacja broniąca praw człowieka twierdzi, że w czasie ostatnich trzech dni zginęły dwie osoby. Rannych miało zostać ponad tysiąc.
Policja do spacyfikowania protestujących używa armatek wodnych i gazu łzawiącego. W niedzielę turecki rząd podał, że zatrzymano około 1700 demonstrantów. Zastrzeżono, że większość z nich zwolniono po przesłuchaniach.
Protestujący Turcy zarzucają urzędującemu premierowi Recepowi Tayyipowi Erdogaowi autorytaryzm i dążenie do przekształcenia Turcji w kraj islamski.
REKLAMA
Tymczasem on sam wzywa demonstrujących do zachowania spokoju. Zaapelował też do rodaków, aby nie dali sprowokować się protestującym.
Według niego, antyrządowe protesty w kraju zostały zorganizowane przez "elementy ekstremistyczne".
Protesty w Turcji - zobacz więcej>>>
REKLAMA
REKLAMA