Premier Turcji: zabierzcie swoje dzieci z parku, to ostatnie ostrzeżenie

W ciągu najbliższej doby policja ma usunąć protestujących z parku Gezi w Stambule. Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył w czwartek, że to jego "ostatnie ostrzeżenie".
- Skończyła się nasza cierpliwość. Ostrzegam po raz ostatni. Mówię do matek i ojców: proszę, weźcie swoje dzieci za ręce i wyprowadźcie je stamtąd. (...) Nie możemy dłużej czekać, ponieważ park Gezi nie należy do okupujących go sił, lecz do narodu - mówił Erdogan na spotkaniu partyjnym w Ankarze.
Zaledwie dzień wcześniej rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) wystąpiła z ofertą przeprowadzenia referendum w sprawie planów przebudowy rejonu placu Taksim i sąsiadującego z nim parku Gezi.
Erdogan nie sprecyzował, w jaki sposób zamierza pozbyć się demonstrantów z placu. Po trwających od dwóch tygodni akcjach rozpylania w parku gazu łzawiącego, protestujący opuszczali park kilkakrotnie, ale zawsze wracali później na swoje miejsce.

Dotychczas w antyrządowych zamieszkach w Turcji zginęło pięć osób, a 5000 zostało rannych..

Demonstracje przeciwko przebudowie stambulskiego placu Taksim i likwidacji pobliskiego parku Gezi przerodziły się pod koniec maja w antyrządowe protesty w całym kraju przeciwko nasilającym się tendencjom autorytarnym rządu i próbom umiarkowanej islamizacji kraju podejmowanym przez premiera Erdogana. W parku Gezi w namiotach biwakują ludzie protestujący przeciwko zaplanowanym w tej okolicy inwestycjom.

PAP, bk

REKLAMA