Turcja: niepokoje przybierają na sile. Strajkuje sektor publiczny

2013-06-17, 06:35

Turcja: niepokoje przybierają na sile. Strajkuje sektor publiczny

Po ostrych starciach policji z demonstrantami w niedzielę, tureckie związki zawodowe na poniedziałek zaplanowały strajk. Do pracy mogą nie przyjść lekarze, inżynierowie czy profesorowie uniwersyteccy.

Posłuchaj

Relacja specjalnego wysłannika Polskiego Radia do Stambułu Michała Żakowskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W poniedziałek rusza w Turcji strajk pięciu central związkowych skupiających pracowników sektora publicznego. Nawołują one swoich członków do masowych demonstracji.
Przez całą niedzielę przeciwnicy szefa rządu, do niedawna okupujący park Gezi, ścierali się z policją na ulicach Stambułu. Związki zawodowe pracowników publicznych: lekarzy, dentystów, inżynierów czy architektów ogłosiły, że rozpoczną strajk. Taką informacje zamieszcza internetowa wersja dziennika "Hurriyet". Wszystkie centrale związkowe liczą kilkaset tysięcy członków, ale nie wiadomo, ilu ludzi uda im się przekonać do wyjścia na ulice.
W niedzielę przez cały dzień trwały starcia opozycji z policją. Dziesiątki protestujących zostało aresztowanych i autobusami wywiezionych z placu Taksim. W tym czasie kilka kilometrów od areny starć krytykowany przez opozycję premier Recep Tayyip Erdogan uczestniczył w wiecu, na który przyszło od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy osób. Tam oskarżył zachodnie media o kłamstwo w sposobie przedstawiania sytuacji w Turcji. Swoim zwolennikom powiedział, że są "prawdziwym obrazem" tego kraju, a demonstrantów określił mianem "motłochu i terrorystów".

IAR, bk

''

Polecane

Wróć do strony głównej