Prezydent w Łucku i Kisielinie odda hołd ofiarom Zbrodni Wołyńskiej

2013-07-14, 08:30

Prezydent w Łucku i Kisielinie odda hołd ofiarom Zbrodni Wołyńskiej
zdj. ilustracyjne. Foto: domena publiczna

Z Polski do Łucka pojedzie kilkaset osób. Na uroczystości przyjadą również Polacy mieszkający we Lwowie i innych miastach zachodniej Ukrainy.

Posłuchaj

Bronisław Komorowski odda hołd ofiarom Zbrodni Wołyńskiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Prezydent Bronisław Komorowski i przedstawiciele rodzin wołyńskich wezmą w niedzielę udział w mszy w intencji ofiar Zbrodni Wołyńskiej. Nabożeństwo rozpocznie się o godzinie 10.00 czasu polskiego w Katedrze pod wezwaniem Apostołów Piotra i Pawła w Łucku.

Doradca prezydenta do spraw historii, profesor Tomasz Nałęcz wyjaśnia, że prezydent chce wspólnie z rodzinami ofiar przeżyć rocznicę zbrodni. - Oddać hołd pomordowanym i pomodlić się w ich intencji - tłumaczy doradca prezydenta. Wizyta Bronisław Komorowskiego w Łucku to też wyraz uznania dla wspólnej deklaracji Kościołów polskiego i ukraińskiego.

Czytaj więcej w serwisie specjalnym: ROCZNICA ZBRODNI WOŁYŃSKIEJ>>>

W Łucku zabraknie jednak prezydenta Ukrainy. Profesor Nałęcz wyjaśnia, że nie jest to gest polityczny, bo Wiktor Janukowycz jest bardzo zainteresowany zbliżeniem obu narodów mimo tragicznej przeszłości. Jak mówi Tomasz Nałęcz, to z inicjatywy prezydenta Janukowycza trwają prace nad wspólną deklaracją prezydentów w 70. rocznicę Zbrodni Wołyńskiej. Profesor Nałęcz wierzy, że takie oświadczenie uda się opracować, chociaż nie będzie to łatwe zadanie i na razie nie wiadomo, kiedy treść dokumentu zostanie przyjęta przez prezydentów.

PAP
PAP

Doradca Bronisława Komorowskiego wyjaśnia, że powstający dokument ma być kolejnym elementem pojednania. - To wspólne stanowisko jest inspirowane deklaracją polskich i ukraińskich hierarchów, i ma być próbą zbliżenia obu narodów "nad tą rozlaną rzeką krwi" - tłumaczy profesor Nałęcz.
Stronę ukraińską podczas niedzielnych uroczystości ma reprezentować między innymi wicepremier Kostiantyn Hryszczenko. Z Polski do Łucka pojedzie kilkaset osób. Na uroczystości przyjadą również Polacy mieszkający we Lwowie i innych miastach zachodniej Ukrainy.
Prezydent odwiedzi również Kisielin. To tam 11 lipca 1943 roku, w wyniku napaści oddziału UPA na Polaków uczestniczących w mszy świętej w kościele, zginęło około 90 osób.

 

PAP
PAP

 

W sumie w latach 1943-44 z rąk ukraińskich nacjonalistów zginęło około stu tysięcy Polaków zamieszkujących Wołyń i Galicję Wschodnią. W akcjach odwetowych Polacy zabili od 10 do 20 tysięcy Ukraińców.

IAR, bk

Polecane

Wróć do strony głównej